Psychopatia

Data publikacji:

Spis treści

Psychopatia. Ponuro i groźnie brzmiący termin. W wyobraźni od razu widzimy mrocznego mordercę czającego się w ciemności lub za zasłoną prysznica. Przyznam szczerze, że początkowo miałam inny pomysł na ten artykuł. Miał on zaczynać się od słów: “Czarujący, charyzmatyczny, pewny siebie” – przymiotniki, które wbrew pozorom pasują również do tego typu osobowości.

W tym artykule chciałabym przybliżyć cechy psychopatii i porównać je z postaciami znanymi z kina. Dodatkowo, krótko omówię osobowość antyspołeczną, by odpowiedzieć na pytanie, która z tych osobowości jest “lepsza”. Jak już wkładać kij w mrowisko, to chociaż z przytupem – więc, drodzy czytelnicy – łopaty i widły w dłoń. Zapraszam do zastanowienia się, co w tej konfrontacji wypadnie lepiej.

Klasyfikacja i terminologia

Aby dobrze zrozumieć różnice, warto sięgnąć do definicji oraz w tym wypadku do klasyfikacji. Psychopatia i osobowość antyspołeczna( ASPD ) to zaburzenia osobowości, które klasyfikowane są w różnych systemach diagnostycznych. Wikipedia podaje, że osobowość dyssocjalna (inaczej antyspołeczna) charakteryzuje się trwałym wzorcem lekceważenia norm społecznych i praw innych ludzi, impulsywnością, brakiem odpowiedzialności oraz niską empatią. W klasyfikacjach ICD-10 oraz DSM-V te zaburzenia są traktowane jako tożsame, choć dzielą się na dwa podtypy: psychopatię i socjopatię. Z tego można wyciągnąć wniosek, że większość psychopatów ma również zaburzenie osobowości dyssocjalnej, ale nie każdy, kto ma zaburzenia dyssocjalne, jest psychopatą. I to jest dopiero początek naszej podróży do zrozumienia tych fascynujących osobowości.

Psychopata kojarzy się z obrazem głęboko zaburzonego mordercy, jakiego znamy z filmów. W rzeczywistości tylko część tego wyobrażenia jest prawdziwa – to faktycznie głęboko zaburzone jednostki, ale niekoniecznie przestępcy. Potrafią doskonale kontrolować swoje impulsy, ukrywając swoją prawdziwą naturę za maską chłodnej kalkulacji. Nie odczuwają empatii ani wyrzutów sumienia, ale doskonale rozpoznają emocje u innych i potrafią je naśladować do perfekcji.

Na przeciwnym biegunie są osoby z ASPD – impulsywne, nieprzewidywalne, łamiące zasady bez zastanowienia. Tak jak psychopaci, nie mają empatii i potrafią manipulować, ale działają bardziej na oślep – bez planu, bez kontroli. Są skłonni do ryzykownych zachowań, co sprawia, że ich życie często jest pasmem konfliktów, problemów z prawem i wykluczenia społecznego. Psychopaci są pod tym względem zupełnie inni – ich brak empatii nie objawia się chaosem, tylko strategią. Oni potrafią to wykorzystać. Mogą być lekarzami, prawnikami, sędziami, wojskowymi. Latami, a czasem nawet do końca życia, nikt nie odkryje, kim są naprawdę. Mogą udawać troskliwego męża czy przykładnego ojca, jeśli taki wizerunek jest im do czegoś potrzebny. Dla nich to tylko rola do odegrania, a nie rzeczywista więź. Z kolei osoby z ASPD to ci wszyscy, których społeczeństwo chętnie nazywa „toksykami”. Nie potrafią utrzymać długotrwałych relacji, a ich wybuchowe zachowania i brak kontroli nad emocjami sprawiają, że często zostają na marginesie. I tu pojawia się kluczowe pytanie: czy psychopaci w ogóle coś odczuwają? Jak wygląda ich emocjonalność w porównaniu do osób z ASPD?

Badania morderców

Aby odpowiedzieć na to pytanie zwróciłam się ku badaniom, które rzucają nieco światła na to jaką strukturę mają mózgi psychopatów i jak przetwarzają emocje. Badania przeprowadzone w 1997 roku, mające na celu zrozumienie emocjonalnych reakcji morderców, wykorzystały różnorodne bodźce emocjonalne, które miały wywołać u uczestników reakcje strachu, wstydu, smutku i złości.

Badacze zastosowali obrazki oraz dźwięki, które miały wywołać silne emocje. Uczestnicy badania, którzy byli mordercami, ale nie byli jeszcze zdiagnozowani jako psychopaci, zostali umieszczeni w specjalnych warunkach, w których poddano ich skanowaniu mózgu (zwykle przy użyciu funkcjonalnego rezonansu magnetycznego – fMRI). Pokazywano im obrazy, na których były przedstawione dramatyczne sceny, takie jak zbliżenia na osoby w bólu, ujęcia twarzy wyrażające strach czy emocjonalne reakcje, które wywołują empatię u zwykłych ludzi. Reakcje na te bodźce miały na celu zbadanie, jak mordercy przetwarzają emocje, zwłaszcza te związane z cierpieniem innych. I tutaj pojawia się istotna różnica: osoby, które miały cechy psychopatyczne, nie reagowały na te bodźce w sposób, w jaki robiły to osoby zdrowe emocjonalnie. Przede wszystkim w strukturze mózgu, a dokładniej w ciele migdałowatym, odpowiedzialnym za odczuwanie emocji takich jak strach czy współczucie, aktywność była znacznie osłabiona lub nawet nieistniejąca. Tylko w niewielkim stopniu te osoby reagowały na obrazy wywołujące strach lub cierpienie. To z kolei wskazuje, że psychopaci inaczej przetwarzają emocje, a ich brak empatii nie wynika jedynie z chłodnej kalkulacji, ale także z głęboko zakorzenionych zmian w strukturach mózgowych.

Różnice i podobieństwa

Przechodząc teraz do różnicy między psychopatią a zaburzeniem antyspołecznym osobowości (ASPD), warto podkreślić, że psychopatia jest wrodzoną cechą, wynikającą z nieprawidłowości w strukturze mózgu, zwłaszcza w obrębie ciała migdałowatego i innych obszarów odpowiedzialnych za kontrolowanie emocji. Osoby te mają trudności w reagowaniu na bodźce emocjonalne, co skutkuje brakiem empatii i zdolności do wczuwania się w cierpienie innych.

Z kolei zaburzenie antyspołeczne osobowości to zaburzenie nabyte, które kształtuje się głównie w dzieciństwie i wynika z czynników takich jak chłód emocjonalny ze strony rodziców, odrzucenie czy traumatyczne przeżycia. W tym przypadku osoba może rozwijać zdolności do tworzenia więzi z innymi, choć jej zachowanie może być nieakceptowane społecznie z powodu braku umiejętności kontrolowania emocji i impulsów. Z czasem takie osoby mogą przejawiać wybuchowe zachowania, co prowadzi do ostracyzmu społecznego. Warto zaznaczyć, że zaburzenie antyspołeczne osobowości (ASPD) może być częściowo leczone. Z pomocą psychoterapii, szczególnie podejściem poznawczo-behawioralnym, osoby z ASPD mogą nauczyć się kontrolować swoje impulsy, a także budować zdrowsze mechanizmy adaptacyjne.

Psychopatów z kolei jest niezwykle trudno leczyć, gdyż nie czują potrzeby zmiany, a ich wyrachowanie i umiejętność manipulowania sprawiają, że psychoterapia czy leczenie farmakologiczne w praktyce przynoszą mało efektów. Psychopatia jest głównie wrodzonym zaburzeniem, a nie wynikiem przeżyć z dzieciństwa, jak ma to miejsce w przypadku ASPD.

Badania genezy pochodzenia psychopatii

Jeśli chodzi o badania dotyczące tego, kiedy psychopatia się rozwija, warto przytoczyć badania takie jak te przeprowadzone przez Raine’a (2002), które pokazują, że psychopatia jest w dużej mierze uwarunkowana genetycznie.

Z kolei u osób z ASPD, jak wykazali Hare i Neumann (2008), czynniki środowiskowe, zwłaszcza wychowanie w rodzinach z problemami emocjonalnymi, mają kluczowy wpływ na rozwój zaburzenia.

W badaniach Adriana Raine’a dotyczących genetycznych podstaw psychopatii kluczowe było zrozumienie na ile to zaburzenie jest dziedziczne, a na ile kształtowane przez środowisko.  W tym badaniu, badacze skupili się na analizie próbek biologicznych, głównie krwi i śliny, a także przeprowadzili testy behawioralne, które miały na celu ocenę reakcji emocjonalnych osób zdiagnozowanych jako psychopaci w odpowiedzi na różnorodne bodźce.

Jak wyglądały testy behawioralne? W ramach tych badań, osoby z psychopatią były poddawane testom polegającym na reagowaniu na obrazy lub dźwięki, które wywoływały silne emocje, takie jak strach, gniew, czy współczucie. Na przykład pokazywano im obrazy wywołujące strach lub ból, a następnie monitorowano ich reakcje, sprawdzając, czy i jak reagowali na te bodźce. Dodatkowo, w celu zbadania reakcji ich układu nerwowego, monitorowano częstotliwość bicia serca, ciśnienie krwi oraz reakcje elektrodermalne (reakcje skóry na bodźce emocjonalne). Wyniki tych testów potwierdziły, że osoby z psychopatią mają zmniejszoną aktywność w obszarach mózgu odpowiedzialnych za przetwarzanie emocji, zwłaszcza strachu, co mogło wskazywać na ich trudności w odczuwaniu empatii i emocji, a także na specyficzne zmiany w strukturach mózgowych, takich jak ciało migdałowate.

Badania na temat powstawania ASPD

Z kolei Badania prowadzone przez Lilienfelda (2006) koncentrowały się na roli środowiska rodzinnego w kształtowaniu zaburzeń osobowości, w tym antyspołecznego zaburzenia osobowości (ASPD). Lilienfeld wykazał, że czynniki środowiskowe, takie jak przemoc domowa, zaniedbanie emocjonalne oraz brak stabilnych więzi emocjonalnych w rodzinie, mają kluczowy wpływ na rozwój tego zaburzenia.

W swoich badaniach zwrócił szczególną uwagę na wczesne doświadczenia dzieci w kontekście interakcji z opiekunami, podkreślając, że brak odpowiedniej więzi z matką lub ojcem może prowadzić do trudności w nawiązywaniu zdrowych relacji interpersonalnych w późniejszym życiu, a także wpływać na rozwój mechanizmów radzenia sobie z emocjami i stresem. Wskazał, że osoby dorastające w takich rodzinach mogą wykazywać zwiększoną impulsywność, agresję oraz brak empatii, które są charakterystyczne dla osób z ASPD. Lilienfeld podkreślał także, że to, jak kształtuje się zdolność do empatii i zdrowych mechanizmów obróbki emocjonalnej w dzieciństwie, ma decydujący wpływ na to, czy osoba będzie rozwijać zaburzenie osobowości w dorosłości.

Podsumowanie

Z powyższych badań wynika, że badania Reina potwierdzają genetyczne pochodzenie psychopatii, wskazując na silne uwarunkowania dziedziczne w rozwoju tego zaburzenia. Z kolei badania Lilienfelda oraz innych badaczy podkreślają rolę środowiskowych i społecznych czynników w kształtowaniu antyspołecznego zaburzenia osobowości (ASPD), zwłaszcza w kontekście wczesnych doświadczeń dzieci, takich jak przemoc, zaniedbanie czy brak stabilnych więzi emocjonalnych w rodzinie.

Ziewanie

Kolejnym bardzo ciekawym spostrzeżeniem oraz badaniem była analiza podatności osób ze stwierdzonym psychopatycznym zaburzeniem osobowości na zaraźliwość ziewania. Tak, dokłądnie. W ramach eksperymentu uczestnikom przeprowadzono testy oceniające cechy osobowości pod kątem psychopatii. Na tej podstawie podzielono uczestników na dwie grupy. Następnie każdej z grup na ekranie wyświetlano obrazki przedstawiające różne sceny, w tym takie które miały wywołać reakcję ziewania. Zauważono, że osoby ze stwierdzoną psychopatią są w mniejszym stopniu podatne na „zaraźliwe ziewanie”.

Więc tak, drogi czytelniku, JEŚLI KTOŚ NIE ZIEWA W ODPOWIEDZI NA TWOJE ZIEWANIE JEST PSYCHOPATĄ…OCZYWIŚCIE ŻARTUJĘ. Co prawda wcale taka zależność nie stwierdza psychopatii                 ( ponadto udowodniono że takie zaraźliwe ziewanie występuje częściej między osobami bliższymi niż obcymi), ale warto się mieć na bacznośći!

ZAKOŃCZENIE I WNIOSKI

Przebrnęliśmy przez cały temat i badania naukowe, które mam nadzieję, że nie odstraszyły Cię. Wracając do początku artykułu i zadanego pytania. Czy potrafisz odpowiedzieć które z tych zaburzeń jest lepsze? Wg. Mnie, chociaż zaznaczam, że to moja opinia, lepsza zarówno jak i dla otoczenia oraz i samej jednostki jest psychopatia. Chociażby z tego względu, że zachowuje normalność, a swoje dysfunkcję przekłada na osiągnięcie statusu, a to już raczej jest pozytywnie postrzegane w społeczeństwie. Mam na myśli oczywiście wysoki status społeczny i materialny. W wielu zawodach okazuje się wręcz wybawieniem nie odczuwanie emocji i chłodna kalkulacja zysków i strat.

Zróbmy jednak jeszcze jeden, swój własny eksperyment myślowy. Czy ty czytelniku chciałbyś nie odczuwać żadnych emocji. Zrobić to o czym zawsze marzyłeś bez strachu bez poczucia winy i wyrzutów sumienia. Czy byłbyś wtedy zadowolony. Czy psychopatia to dar czy przekleństwo?

Źródła:
1.  Psychopata – co dzieje się w jego umyśle? – Piękno umysłu
2. Funkcjonowanie w środowisku społecznym osób wykazujących cechy psychopatyczne. Analiza teoretyczna, Sylwia Bokuniewicz, Ogrody nauk i sztuk nr 2015
3. Psychopaci mniej podatni na zaraźliwe ziewanie
4. Osobowość dyssocjalna
5. Zdjęcie autorstwa John Noonan, Unsplash

Dodatkowe materiały

Skorzystaj z materiałów do autoterapii i wsparcia procesu terapeutycznego lub sięgnij po więcej pracując ze specjalistą.

Uleczyć traumę

Droga do uleczenia ran, które zostawiła w Tobie trauma zaczyna się tutaj🌈. 140 stron PDF wyczerpującego, holistycznego przewodnika do odzyskania wewnętrznej harmonii i spokoju.

Metoda Świadomej Sprawczości

Poznaj sposób zarządzania sobą dzięki zrozumieniu 8 imperatywów rozwoju, potrzeb ewolucyjnych i wzorców kulturowych.

Bezsenność

Praktyczny Zeszyt Terapeutyczny, który przyswoisz w jeden – dwa wieczory, a następnie będziesz w stanie wprowadzić realną zmianę w swoim życiu stosując Autoterapię Poznawczo Behawioralną Bezsenności.

Podziel się tym artykułem, jeśli uważasz że jest wartościowy. Udostępniając nasze treści wspierasz psychoedukację :-)

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Telegram
Email

Kategorie:

Przewodnik psychologiczny

Więcej kategorii

O czym chcesz dziś dowiedzieć się więcej?

Biologia i psychologia

Jak ewolucyjne mechanizmy i procesy biologiczne kształtują naszą psychikę, sposób myślenia i reakcje na świat.

Emocje i odczuwanie

Mechanizmy, które kształtują nasze emocje, granice i tożsamość, oraz sposoby, w jakie doświadczamy świata i siebie.

Myśli i umysł

Procesy, które stoją za naszym myśleniem, schematami i nawykami, oraz ich wpływ na nasze decyzje i postrzeganie rzeczywistości.

Relacje i społeczeństwo

Dynamika relacji międzyludzkich, od rodzinnych po społeczne, i mechanizmy, które wpływają na nasze zachowania w grupie.

Higiena cyfrowa

Wpływ technologii na naszą psychikę, relacje i emocje oraz mechanizmy zachowań w świecie cyfrowym.

Przewodnik Psychologiczny

Podstawy zrozumienia zaburzeń psychicznych, nurtów terapeutycznych i narzędzi wspierających zdrowie psychiczne.

Dodatkowe materiały

Skorzystaj z materiałów premium do autoterapii i wsparcia procesu terapeutycznego lub sięgnij po więcej pracując ze specjalistą.

Uleczyć traumę

Droga do uleczenia ran, które zostawiła w Tobie trauma zaczyna się tutaj🌈. 140 stron PDF wyczerpującego, holistycznego przewodnika do odzyskania wewnętrznej harmonii i spokoju.

Bezsenność

Praktyczny Zeszyt Terapeutyczny, który przyswoisz w jeden – dwa wieczory, a następnie będziesz w stanie wprowadzić realną zmianę w swoim życiu stosując Autoterapię Poznawczo Behawioralną Bezsenności.

Terapia Schematów

Materiały w tym zestawie opracowałam i wybrałam w taki sposób, by prowadziły Cię i wspierały na Twojej drodze do wzmocnienia trybu Zdrowego Dorosłego.

Metoda Świadomej Sprawczości

Poznaj sposób zarządzania sobą dzięki zrozumieniu 8 imperatywów rozwoju, potrzeb ewolucyjnych i wzorców kulturowych.